Rozmowa z polskim sprzedawcą kawy z Depoku
Zaczynamy nowy dział na naszym portalu – wywiady z Polakami mieszkającymi w Indonezji. Będziemy pokazywać jak żyją, czym się zajmują i jak tu trafili. Chcemy w ten sposób wspierać ich przedsiębiorczość ale i inspirować ludzi szukających własnej drogi.
Moim pierwszym rozmówcą jest Jacek Michałowski który mieszka w mieście Depok, na południe od Dżakarty.
Jak trafiłeś do Indonezji?
Zacznę może od początku 2014 roku, ponieważ ma to wpływ na obecną chwilę. W 2014 roku mieszkałem w Ostrowie Wielkopolski i pracowałem na stanowisku IT manager w sklepie franczyzowym Mixelecronics. Był to czas kiedy „Mix” zwijał swoją działalność, zamykał średnio dwa sklepy tygodniowo. I tak stałem się bezrobotny. Wróciłem do mieszkania rodziców do Warszawy zrobiłem kurs barmański i kurs baristy. Na FB spotkałem moją koleżankę ze szkoły średniej, która mieszkała od 10 lat w UK. Powiedziała: co będziesz siedział w Polsce, przyjeżdżaj, praca się znajdzie. I tak w weekend majowy podjąłem decyzję o wyjeździe ‘from Warsaw to Walsall’ West Midlands, UK. Po kilku nieudanych związkach zainteresowałem się portalami randkowymi, a dzięki zarobionym funtom stać mnie było na podróżowanie. W zasadzie połączyłem obie sprawy, randki + podróże. Poszperałem w necie, które portale randkowe są najlepsze i mój wybór padł na grupę cupid.com. A że zawsze chciałem zobaczyć Azję i pierwsza moja azjatycka dziewczyna w UK Tajka (notabene poznana na Badoo) mój wybór padł na thaicupid.com. Dwa razy byłem w Bangkoku, Tajlandii i raz w Korei Południowej. Następnie we wrześniu 2017 roku zarejestrowałem się na internationalcupit.com i tam poznałem moją przyszłą małżonkę, Debby. W styczniu 2018 przyleciałem pierwszy raz do Indonezji. Polecieliśmy z Debby na Bali. Tam spędziliśmy kilka dni i 17 stycznia zaręczyliśmy się. Następnie spotkaliśmy się w Polsce. Odwiedziliśmy moją rodzinę w Opocznie. Zwiedziliśmy Wrocław, Kraków i Warszawę. W październiku 2018 przyleciałem do Dżakarty i wzięliśmy ślub religijny oraz zorganizowaliśmy przyjęcie weselne w hotelu dla rodziny Debby i jej znajomych. Jak się później okazało, żeby zarejestrować małżeństwo w odpowiedniku naszego USC musimy być oboje obecni i złożyć podpisy. Ponownie przyleciałem na Święta Bożego Narodzenia i zostałem do połowy stycznie 2019. W Marcu urodziła nam się córeczka Gloria Emannuela Michałowska. A w czerwcu przeprowadziłem się do Indonezji.
Jak Ci się podoba w tym kraju?
Jest to kraj pełen kontrastów, a Dżakarta jest najszybciej rozwijającą się stolicą na świecie. Uwielbiam pogodę i tutejsze jedzenie. Wspaniałe kobiety, zwłaszcza moja żona, takie połączenie azjatycko- latynoskie. Kraj przypomina Polskę z początku lat 90-tych, tylko przeskok od starego do nowego jest większy i szybszy. Czuję ten dynamizm rozwoju i ruch pieniądza w gospodarce.
Czym się zajmujesz?
Jestem na ‘emeryturze’. A na poważnie pomagam żonie w biznesie. Jednym z naszych biznesów jest organizacja wesel oraz formalności związanych zawarciem małżeństwa oraz formalnościami wizowymi (teleks wiza, Vitas, Kitas, Kitap). Sami to przerobiliśmy na własnej skórze, więc chętnie dzielimy się doświadczeniem i służymy pomocą. Nasza oferta dotyczy organizacji wesela na Bali lub Dżakarcie dla par z Polski jak i mieszanych polsko-indonezyjskich.
Miesiąc temu zaczęliśmy sprzedawać kawę w butelkach 250 ml.
Skąd pomysł na sprzedawanie kawy?
Jestem ‘coffee lover’ i miałem już dość kawy w saszetkach. Kawa jest moją pasją. Mogę ją pić o każdej porze dnia, zwłaszcza jak sam ją zrobię.
Jak wygląda produkcja?
Tak jak w kawiarni: kilogramy kawy, litry mleka, kilogramy cukru, syropy smakowe i duża ilość butelek oraz dużo pasji.
Gdzie można ją dostać?
Online:
– instagram: #glokopi
– whatsapp +62 812-1308-4145 (Debby – indonezyjski, angielski)
– whatsapp +62 812-1256-7074 (Jacek – polski, angielski, rosyjski)
– Ayam Gembus Pak – Grand Depok City
– Lariesto – Pemuda, Pancoran Mas, Depok
Ceny naszych kaw zaczynają się od 10 tysięcy rupii
Czy Indonezyjczykom smakuje twój produkt?
Tak, mamy już grono stałych klientów i zdobywamy kolejnych.
W naszej ofercie mamy:
– GLO KOPI Pagi – kawa z mlekiem i cukrem
– GLO KOPI Siang – kawa z mlekiem i cukrem o smaku czekoladowym
– GLO KOPI Sore – kawa z mlekiem i cukrem o smaku orzechowym
– GLO KOPI Malam – kawa z mlekiem i cukrem o smaku whisky, bezalkoholowa
– GLO KOPI Sampai Jumpa – kawa z mlekiem i cukrem o smaku rumu, bezalkoholowa
– GLO KOPI Amerikana – podwójne espresso plus woda
Wersje DS – podwójna dawka kawy i podwójna dawka syropów smakowych oraz cukru.
Już nie długo w ofercie pojawi się kawa o smaku waniliowym i karmelowym, a także wersje kawy GLO KOPI DELUXE – Malam, Sampai Jumpa i Tidur, zawierające do 25 ml odpowiednio whisky, rumu oraz wódki.
Jak planujesz rozwijać swój biznes?
Czekamy na zakończenie procesu rejestracyjnego (ok. miesiąca) na GoFood i GrabFood. Planujemy także rozpocząć sprzedaż przez: Tokopedie, Shopee, Blibli, Lazda, JD, FB market, OLX.
W przyszłym roku otwarcie minimum 3 stoisk z kawą i jednej kawiarni. W następnym roku rozpoczęcie rozwoju poprzez stoiska franczyzowe.