Wygrał wybory w Indonezji. Okazał się być obywatelem USA
Trybunał Konstytucyjny Indonezji zdecydował o usunięciu ze stanowiska starosty Orient Riwu Korew po tym, jak okazało się, że jest on obywatelem Stanów Zjednoczonych.
Orient Riwu Kore wygrał grudniowe wybory na stanowisko starosty (bupati) w gminie Sabu Raijua w indonezyjskiej prowincji Wschodnia Nusa Tenggara.
W tym niewielkim, liczącym mniej niż 100 tysięcy mieszkańców okręgu, zdobył on 48 procent głosów poparcia i zdeklasował swoich dwóch rywali. Wkrótce jednak w mediach rozgorzała dyskusja na temat jego obywatelstwa.
Ambasada Stanów Zjednoczonych w Dżakarcie, na wiosek Krajowej Rady Wyborczej, potwierdziła, że Orient Riwu Kore jest amerykańskim obywatelem.
W uzasadnieniu trybunał stwierdził, że Orient uzyskał obywatelstwo amerykańskie w 2007 roku i formalnie się go nie zrzekł do momentu, gdy zarejestrował jako kandydat w wyborach na starostę. Trybunał nakazał także powtórzenie wyborów. Wyrok jest prawomocny.
Przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego, Anwar Usman, powiedział, że sprawa Orientu jest rażącym naruszeniem prawa wyborczego. Indonezyjskie przepisy o ordynacji wyborczej zakazują startu w wyborach obcokrajowcom.
Ale od początku…
Orient Riwu Korew urodził się w mieście Kupang, w prowincji Wschodnia Nusa Tenggara, 7 października 1964 roku. Spędził młodość w stolicy prowincji, dopóki nie uzyskał tytułu licencjata na kierunku zarządzania biznesem na Uniwersytecie Nusa Cendana w 1987 roku, tak przynajmniej twierdził w trakcie kampanii wyborczej.
Następnie pracował w krajowych liniach lotniczych Garuda Indonesia w Dżakarcie, po czym przeniósł się do USA aby pracować w kilku firmach telekomunikacyjnych w latach 1994 – 2007. Indonezyjscy dziennikarze dotarli do archiwalnego wydania amerykańskiego magazynu Shipbuilder z 2016 w którym pojawia się nazwisko Orient Riwu Korew przedstawiającego go jako okrętowego elektryka z 10 letnim stażem. W międzyczasie uzyskał on amerykańskie obywatelstwo w bliżej nieznanych okolicznościach.
W 2019 roku Orient złożył w ambasadzie Indonezji w Los Angeles wniosek o wydanie nowego paszportu twierdząc, że jego zielona karta wygasła. Jednak zataił on fakt, że przyjął amerykańskie obywatelstwo.
Później zataił ten fakt po raz drugi gdy w urzędzie imigracyjnym w Dżakarcie twierdził, że zgubił indonezyjski paszport dlatego składał wiosek o wydanie nowego.
Indonezyjskie przepisy zabraniają posiadania podwójnego obywatelstwa. Ponadto przyjęcie obywatelstwa innego kraju jest równoznaczne z zrzeknięciem się obywatelstwa Indonezji. Gdyby Orient przyznał w ambasadzie w Los Angeles, że przyjął amerykańskie obywatelstwo jego wniosek o wydanie nowego, indonezyjskiego paszportu zostałby od razu odrzucony.
Minister prawa i praw człowieka, Yasonna Laoly, już w lutym wydał oświadczenie w którym stwierdził, że Orient stał się obywatelem Stanów Zjednoczonych i utracił tym samym obywatelstwo Indonezji.
Poprzez zatajenie faktu posiadania podwójnego obywatelstwa udało mu się uzyskać indonezyjski paszport i dowod osobisty dzięki czemu mógł powrócić do kraju i wystartować w wyborach na starostę.
źródło: jakartaglobe.id