“Aresztowanie ministra pod zarzutem korupcji” #tydzieńwIndonezji
Korupcja ministra ds .Gospodarki morskiej, starcie radykalnego duchownego z wojskiem, alkoholowa prohibicja, ostatnie informacje na temat koronwirusa oraz amerykańscy giganci którzy chcą inwestować w Indonezji. Zapraszam na najnowsze wydanie wiadomości z Indonezji
Aresztowany Minister gospodarki morskiej
Agencja ds. Zwalczania Korupcji (KPK) aresztowała ministra ds. Gospodarki morskiej i rybołówstwa Edhy’ego Prabowo pod zarzutem korupcji. Razem z nim zatrzymano też 15 innych osób, w tym jego żonę.
Sprawa dotyczy larw homara. Poprzednia Minister gospodarki morskiej Susi Pudjiastuti wprowadziła embargo na eksport larw homarów argumentując iż dorosłe homary maja większą wartość rynkową i ich eksport przynosi większy zysk państwu i rybakom niż eksport larw. Edhy Prabowo zniósł to embargo w zamian za 9.8 miliarda rupii (2.6 miliona złotych) korzyści majątkowej od kilku firm zajmujących się rybołóstewm.
Edhy Prabowo wraz z żoną zostali zatrzymani na lotnisku w Dżakarcie gdy wracali z urlopu na Hawajach. Za pieniądze z korupcji nabyli tam kilka luksusowych torebek i zegarek marki Rolex.
Prabowo nie wyparł się swojej winy. W oświadczeniu wydanym dzień po aresztowaniu przeprosił wszystkich Indonezyjczyków i sam zrezygnował z funkcji Ministra.
Edhy Prabowo jest trzecim ministrem aresztowanym pod zarzutem korupcji w rządzie Joko Widodo oraz dziesiątym aresztowanym ministrem od czasu powołania Agencji ds. Zwalczania Korupcji w 2004 roku
źródło: jakartaglobe.id
Rizieq Shihab wrócił do Indonezji
Rizieq Shihab to założyciel i przewodniczący radykalnej organizacji FPI (indonezyjskie skrzydło Bractwa Muzułmańskiego). W 1998 FPI zaczęło atakowanie miejsc sprzedających alkohol, klubów nocnych oraz miejsc znanych z prostytucji. Kiedy w 1999 roku Indonezja pogrążyła się w kryzysie finansowym, członkowie FPI zniszczyli setki lokali należących do Chińczyków, oskarżając ich o wyzysk Indonezji. W kolejnych latach FPI wielokrotnie organizowało różne marsze i protesty. W 2006 Rizieq Shihab chciał przekształcić swoją organizację w partię polityczną ale dostał odmowę. W uzasadnieniu podano, że działalność FPI jest sprzeczna z indonezyjską konstytucją i pancasilą. W 2008 roku członkowie jego organizacji zaatakowali marsz zwolenników wolności religijnej.
W maju 2017 został oskarżony o posiadanie materiałów pornograficznych. Wtedy to też pod pretekstem pielgrzymki udał się do Arabii Saudyjskiej. 20 czerwca zeszłego roku wygasło pozwolenie na działalność FPI i rząd do dzisiaj go nie przedłużył, co sprawa że organizacja działa niejako nielegalnie. W czasie swojego pobytu w Arabii Shihab publikował dziesiątki filmów w Internecie w których oskarżał Prezydenta Joko Widodo o korupcję jednak nie przedstawił na to żadnych dowodów.
Powrót do Indonezji
10 września Rizieq Shihab wrócił do Indonezji, na lotnisku w Dżakarcie powitały go tysiące jego zwolenników. Następnie pochód powitany przeszedł przez centrum Dżakarty. Rizieq Shihab wziął także udział w uroczystościach religijnych oraz w weselu swojej córki. W obu tych imprezach wzięły udział tysiące ludzi, wielu z nich bez maseczek, zachowania dystansu i bez zachowania jakichkolwiek rygorów sanitarnych wynikających z epidemii. Masowe testy wykazały, że wiele osób które witały Rizieqa było zarażonych koronawirusem. Władze oskarżają go o gwałtowny wzrost zachorowań w stolicy Indonezji i zrujnowanie pracy ludzi którzy miesiącami walczyli z epidemią. Rizieq Shihab został ukarany za to grzywną w wysokości 50 milionów rupii (13 tysięcy złotych).
Ze stanowiskiem pożegnał się komendant główny policji w Dżakarcie Nana Sujana za to, że nie zatrzymał nielegalnych zgromadzeń. Przesłuchany został również Gubernator Dżakarty Anies Baswedan oraz Gubernator Jawy Zachodniej Ridwan Kamil. Oni również są oskarżani o rażące błędy i niezablokowanie w porę zgromadzeń. Osobne postępowanie prowadzone jest wobec władz lotniska w Dżakarcie gdyż Rizieq Shihab nie został poddany testom na obecność koronawirusa po przylocie ani nie został skierowany na obowiązkową kwarantannę.
Niespodziewanie w czwartek Rizieq Shihab trafił do szpitala w Bogor. Według oficjalnego oświadczenia jest wyczerpany licznymi, publicznymi wystąpieniami i ma przejść liczne badania lekarskie.
Afera bilbordowa i włączenie się wojska
Jeszcze 3 miesiące przed przylotem Rizieqa do Indonezji jego sympatycy rozwiesili setki powitalnych bilbordów, niektóre z nich wzywały do kulturowej rewolucji. Policja próbowała usuwać te bilbordy ale niemal natychmiast pojawiały się one z powrotem.
Niespodziewanie do sprawy włączyło się wojsko. Żołnierze usunęli wszystkie bilbordy, zorganizowali też patrole w celu kontrolowania czy nikt ponownie nie próbuje ich ponownie rozwieszać. Głos zabrał dowódca wojska w okręgu Dżakarty Dudung Abdurachman który zapowiedział, że jest gotowy na użycie wszystkich środków aby nie dopuścić do rozpadu Indonezji i zatrzymać wszelkie „kulturowe rewolucje”. Spotkał się on także z przedstawicielami FPI by wspólnie omówić kwestię ostatnich wydarzeń w Dżakarcie.
źródło: republika.co.id
Ucieczka ze szpitala
W nocy z piątku na sobotę odkryto, że szpitalna sala w której przebywał Rizieq Shihab jest pusta. Jest wiele sprzecznych informacji na ten temat, według wstępnych ustaleń miał on uciec tylnymi drzwiami szpitalnego magazynu i udać się do swojego domu. Ucieczka miała prawdopodobnie udział z wynikiem testu na koronawirusa, jednak ze względu na ochronę danych pacjentów szpital nie może podać wyników testu do publicznej wiadomości.
Powstała największa strefa wolnego handlu naszej planety
Informacja która w polskich mediach przeszła niemal zupełnie bez echa. 10 krajów Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN), w tym Indonezja, a także Chiny, Japonia, Korea Południowa, Australia i Nowa Zelandia utworzyły największą na świecie strefę wolnego handlu.
Nowa strefa handlowa tworzy ogromny rynek z 2,2 miliardami konsumentów, co stanowi około 30% światowej populacji, z PKB na poziomie około 26,2 miliarda dolarów amerykańskich, co stanowi około 30% światowego PKB, i stanie się największym regionem wolnego handlu na świecie. Zobowiązując się do otwarcia rynków dla towarów, usług, inwestycji, stworzy też możliwości rozwoju nowych łańcuchów podaży i popytu w regionie.
źródło: rp.pl
Prohibicja w Indonezji?
Całkiem niedawno media zelektryzowała informacja o planach wprowadzenia niemal całkowitej prohibicji w Indonezji. Projekt stworzony przez kilku opozycyjnych posłów zakłada zakaz produkcji, sprzedaży oraz spożywania alkoholu na terenie całego kraju pod groźbą grzywny. W projekcie znalazło się kilka wyjątków – prohibicją nie byłyby objęte kluby, restauracje, bary, hotele i sklepy bezcłowe. Nowe przepisy nie będą dotyczyć turystów, alkohol będzie też można spożywać w celach religijnych np. jako wino mszalne. Zakazem nie byłby objęty alkohol produkowany w celach metrycznych np. w celach dezynfekcji.
Jednakże przeciwne prohibicji są dwie największe partie polityczne w indonezyjskim parlamencie – Golkar i PDI-P co niemal zamyka drogę aby ten pomysł mógł wejść w życie. W uzasadnieniu zwrócono uwagę, że ustawa uderzyłaby w różnorodność Indonezji. Na Bali, Papui, Północna Sumatrze, Nusa Tenggara i Północnym Sulawesi nadal występują liczne zwyczaje związane z produkcją i spożywaniem tradycyjnych alkoholi.
źródło: en.tempo.co
Koronawirus w Indonezji
5.418 nowych przypadków zakażenia koronawirusem potwierdziło indonezyjskie Ministerstwo Zdrowia w sobotę. Liczba wszystkich wykrytych infekcji w Indonezji wzrosła do 528 tysięcy. Od początku pandemii zmarło 16.6 tysiąca osób (3.2%). Do tej pory przeprowadzono 5.6 miliona testów na koronawirusa. 442 tysiące osób (83.7%) uznano za wyleczone.
Liczba zarażonych obcokrajowców wynosi 561. 12 obcokrajowców zmarło, a 634 pozostaje na obserwacji.
Prowincje z największą liczbą zakażeń:
1. Dżakarta – 134.331 zakażeń, 2.622 zgony
2. Jawa Wschodnia – 61.071 zakażeń, 4.346 zgony
3. Jawa Środkowa – 52.961 zakażeń, 2.223 zgony
4. Jawa Zachodnia – 51.548 zakażeń, 888 zgony
5. Sulawesi Południowe – 20.439 zakażeń, 491 zgonów
Dokładne statystyki dla wszystkich prowincji można znaleźć na naszej stronie.
Dżakarta – „rozwinięte miasto nie rozwiniętych mieszkańców”
Przewodnicząca PDI-P oraz była prezydent Megawati Soekarnoputri nazwała Dżakartę „miastem w ruinie”. Przyznała też, że była zaskoczona, że Dżakarta nie została uwzględniona na liście miast przyjaznych studentom oraz miast wspierających rozwój intelektualny, przygotowanej przez Uniwersytet Stanowy w Dżakarcie.
„Powiedziałam, że Dżakarta jest w rozsypce. To powinno być Miasto Intelektu z planowaniem miasta i planem generalnym przygotowanym przez naukowców i inżynierów” – powiedziała Megawati.
Z kolei Yayat Supriayatna z Uniwersytetu Trisakti przyznał, że widzi chaotyczną stronę Dżakarty wynikającą z czynników społecznych. Dżakarta jest w rozsypce z powodu braku wiedzy społeczeństwa na temat kultury i zachowania w miastach. Jego zdaniem Dżakarta jest miastem rozwiniętym ale nierozwinięta jest mentalność jej mieszkańców.
Yayat wyjaśnił, że jakiś czas temu Dżakarta otrzymała międzynarodową nagrodę w zakresie integracji transportu publicznego Sustainability Transport Award (STA) 2021. Jednak osiągnięcie to nie było zgodne z działaniami ludzi, którzy spalili dziesiątki przystanków autobusowych w trakcie protestów przeciwko ustawie Omnibus Law. Świadczy to o braku kultury miejskiej, braku poczucia przynależności społecznej i braku poczucia wspólnego dbania o otoczenie. Kultura miejska to dbanie o stan miasta w którym się żyje.
Jego zdaniem brak kultury miejskiej to także zaśmiecanie, niedbałe parkowanie i zakłócanie porządku publicznego. „Budowaliśmy, budowaliśmy, ale nigdy nie uczyliśmy ludzi, jak żyć bardziej uporządkowanym życiem i konsekwencjami rozwoju” – wyjaśnił.
Z drugiej strony, powiedział, Dżakarta również stoi w obliczu wielkiej presji urbanizacyjnej. Zatem, według niego, musi istnieć program rozwoju społeczeństwa, który może edukować obywateli w zakresie poszanowania rozwoju realizowanego przez władze prowincji.
Nie jest to pierwsza tak krytyczna wypowiedź na temat Dżakarty ze strony najwyższych władz. W styczniu 2019 były wiceprezydent Indonezji Jusuf Kalla wywołał falę dyskusji w mediach, po swojej wypowiedzi w której nazwał Dżakartę „połączeniem Singapuru z Bangladeszem”.
źródło: republika.co.id en.tempo.co
Wycofanie niskiej jakości benzyny sposobem na poprawę jakości powietrza
Pertamina, państwowe przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją i dystrybucją paliw zapowiedziało, że od 2021 roku zacznie wycofywać ze sprzedaży benzynę Premium. W pierwszej kolejności zostanie ona wycofana na wyspach Jawa, Madura i Bali.
Premium jest spcjalnym rodzajem benzyny zawierającym jedynie 88 oktanów. Jej cena to zaledwie ok. 6500 tysiąca rupii za litr czyli ok. 1.70 zł. Ze względu na niską cenę jest popularna wśród właścicieli starszych samochodów i motocykli oraz wśród kierowców autobusów i ciężarówek. Jednakże jej słaba jakość oraz niska wartość oktanowa przekłada się na produkcję większej ilości spalin oraz na szybsze zużycie elementów silnika i w konsekwencji częstsze awarie.
Zapowiedziano także promocję na benzynę 92 oktanową (Pertalite) w celu zachęcenia kierowców do korzystania z lepszej jakości paliwa. Z promocji mogą korzystać kierowcy skuterów, motocykli, taksówek, autobusów i pojazdów użyteczności publicznej. Kierowcy prywatnych samochodów osobowych będą musieli płacić pełną cenę.
źródło: en.tempo.co
Amazon, Tesla i Catl inwestują w Indonezji
Gigant technologiczny z Seattle, Amazon, zainwestuje w Zachodniej Jawie 2,8 miliarda dolarów w Centrum Danych dla swojej usługi przetwarzania danych w chmurze, powiedział w poniedziałek gubernator prowincji Ridwan Kamil.
„Jedna z największych cyfrowych firm na świecie zainwestuje od 30 bilionów do 40 bilionów rupii [2,1 do 2,8 miliardów dolarów], aby zbudować tu centrum danych” – powiedział Ridwan na wirtualnym spotkaniu podczas West Java Investment Summit 2020.
Centrum danych Amazona będzie jednym z najlepszych projektów, które będą stanowić impuls inwestycyjny w Zachodniej Jawie w ciągu najbliższych kilku lat, powiedział gubernator.
Swoją fabrykę w Indonezji planuje także zbudować Contemporary Amperex Technology (CATL), chiński producent akumulatorów. Firma zdecydowała się zainwestować 5,1 miliarda dolarów w budowę fabryki akumulatorów do pojazdów elektrycznych w Indonezji, powiedział w poniedziałek czołowy urzędnik ds. Inwestycji w kraju.
CATL to firma z przychodem na poziomie 6,8 miliarda dolarów rocznie ze sprzedaży, co czyni ją jednym z największych na świecie producentów akumulatorów do samochodów elektrycznych. Firma dostarcza akumulatory producentom samochodów, takim jak Hyundai, Honda, BMW, Tesla, Toyota, Volkswagen i Volvo. Kilka miesięcy temu budowę swojej fabryki w Indonezji zapowiedziała też Tesla.
źródło: jakartaglobe.id jakartaglobe.id detik.com