20+ nieprzetłumaczalnych, indonezyjskich wyrażeń
W każdym języku można znaleźć ciężkie do przetłumaczenia zwroty i wyrazy. Wywodzą się one z lokalnej kultury, historii czy religii i dla kogoś z obcego kręgu kulturowego mogą być trudne do zrozumienia. Nie inaczej jest z językiem indonezyjskim który obfituje w kwieciste i czasem zabawne określenia.
Jeśli mieszkaliście w Indonezji nieco dłużej to na pewno zetknęliście się z takimi wyrazami jak masuk angin czy mudik – każdy w Indonezji je zna i rozumie ale ich dosłownie przełożenie na język polski jest niemożliwe. Takich wyrażeń jest dużo więcej i dziś wam przybliżę niektóre z nich.
- Rugi – w języku indonezyjskim słowo „rugi” ma wiele znaczeń w zależności od kontekstu ale najczęściej jest używane jako określenie na „coś niewartego czasu lub pieniędzy”.
- Ngetem – jeśli podróżowaliście kiedyś w Indonezji środkami transportu publicznego np. angkotem być może spotkaliście się z sytuacją, że kierowca nie chciał ruszyć z przystanku bez uzbierania kompletu pasażerów. Takie sytuacje są dość częste w tym kraju, Indonezyjczycy używają słowa „ngetem” na określenie tej praktyki.
- Latah – jest to określenie na sytuację, kiedy ktoś pod wpływem strachu czy zaskoczenia zaczyna zachowywać się w nietypowy sposób. Np. kiedy kogoś przestraszymy wyskakując zza firanki i ta osoba podskoczy krzycząc i przeklinając
- Kebelet – jest to wyrażenie używane gdy czegoś bardzo pragniemy lub musimy coś pilnie wykonać. Np. „keblet pipis” – „tak bardzo chce mi się sikać, że aż mnie skręca i nie mogę wytrzymać”
- Nyempil – słowo używane gdy ktoś przeciska się przez bardzo, bardzo wąską szczelinę np. w drzwiach, pomiędzy budynkami, samochodami, czy drzewami.
- Jayus – kiedy ktoś walnie takiego suchara, że pozostaje ci jedynie udawać, że się śmiejesz.
- Pelakor – jest to wulgarne i obraźliwe określenie, będące skrótem od słów perebut laki orang (dosłownie: podbieraczka mężczyzn). Oznacza ono kobietę która lubi flirtować z cudzymi mężami. Co ciekawe w języku indonezyjskim nie ma określenia na mężczyznę który podbiera cudze żony
- Gemes – słowo wymawiane z sepleniącym „sss” lub „śśś” na końcu używane jest gdy spotkacie kogoś po bardzo długiej rozłące i macie ochotę tę osobę tulić, całować i szczypać w policzki. Wtedy Indonezyjczycy mówią „GEMES! GEMES! GEMES!” Można też tego używać gdy widzi się słodkiego, uroczego pulchnego bobaska którego mamy ochotę tulić, pieścić, łaskotać i całować. Wtedy też można głośno krzyknąć „GEMES!”
- Kan – oznacza to mniej więcej tyle co „mówiłem ci ale mnie nie słuchałeś”. Kan używa się tylko w odpowiednim kontekście na przykład:
Ja: Kochanie, podłoga jest mokra więc się nie poślizgnij
<żona> przewraca się
Ja: Kan… (mówiłem ale mnie nie słuchałaś)
- Alay – potoczne określenie na osobę która zachowuje się nieodpowiednio do swojego wieku np. dorosły ubiera się jak nastolatek lub gdy dziecko naśladuje rodzica.
- Masuk angin – dosłownie „wejście wiatru”. Indonezyjczycy określają tak stan chorobowy charakteryzujący się zawrotami głowy, katarem, bólem mięśni, wzdęciami i biegunką. Masuk angin można dostać poprzez chodzenie w deszczu i na wietrze lub spaniem przy włączonym wiatraku. Leczy się go specjalnymi masażami w trakcie których plecy pociera się monetą lub drewnianym kołkiem.
- Mudik – Indonezja jest krajem w którym miliony ludzi emigrują ze wsi do miasta w poszukiwaniu lepszej pracy i lepszego życia. Każdego roku, przy okazji świąt religijnych jak Ramadan czy Boże Narodzenie, zaczyna się Mudik czyli jeden z największych eksodusów na świecie kiedy to miliony Indonezyjczyków opuszczją miasta i wracają w rodzinne strony żeby spędzić święta z rodziną, wręczać prezenty dzieciom, odwiedzać groby i przechwalać się ile to pieniędzy nie zarobili w mieście. W języku indonezyjskim istnieje także wyrażenie pulang kampung które również oznacza kilkudniową wizytę w rodzinnej wsi ale w odróżnieniu od Mudiku który jest powiązany ściśle ze świętami religijnymi, Pulang Kampung można praktykować w dowolnym okresie roku, wystarczy wziąć parę dni wolnego w pracy.
- Indonezyjczycy kochają ryż. Nie dziwi więc, że w tym języku występuje aż kilka określeń na ryż nie mających swoich odpowiedników w języku polskim. Padi czyli ryż rosnący na polu, beras – surowy ryż jaki kupuje się w sklepie oraz nasi co oznacza ugotowany ryż gotowy do spożycia. Istnieją także takie wyrażenia jak bubur – kleik ryżowy i lontong – oznaczające ciasto ryżowe. Powstaje ono poprzez gotowanie ryżu zawiniętego w liście bananowca. Znajomość tych wyrazów jest ważna, bo jeśli zapytacie np. w restauracji o beras zamiast o nasi to ludzie będą się dziwnie patrzeć.
Jest nawet przysłowie – nasi menjadi bubur – „ryż zmienił się w kleik”. Jest to odpowiednik polskiego „mleko się rozlało”
- Lesehan – jest to sposób spożywania jedzenia podczas którego siedzi się na podłodze lub na macie. Talerze z jedzeniem są również ustawiane na ziemi lub na małych stolikach. Zwyczaj ten jest niezwykle popularny w Yogyakarcie gdzie działają liczne uliczne bary oferujące ten sposób jedzenia.
- Bengong – stan, w którym nie masz nic do powiedzenia lub utkniesz w martwym punkcie. Jest to również określenie na wiecznych marzycieli
- Ngemper – używane kiedy ktoś w trakcie dużego deszczu chowa się w sklepie lub pod daszkiem żeby przeczekać burzę.
- Baper – połączenie słów „bawa perasaan ” (dosłownie przynosić poczucie) oznacza stan, w którym ktoś jest przewrażliwiony na jakimś punkcie
- Lebay – wyrażenie używane gdy ktoś się czymś przesadnie ekscytuje
- Jadian – słowo to jest używane, gdy ktoś chce zaprosić inną osobę na randkę.
- Anak perawan – dosłownie „dziewicza dziewczyna”. Jest to określenie na młode dziewczyny w wieku około 16 – 20 lat, które nadal się uczą, są niezamężne, mieszkają z rodzicami i są od nich zależne.
Używane jest to na różne sposoby np. Ibu punya berapa anak perawan? – „Ile ma Pani niezamężnych (dziewiczych) córek?”. Może też być użyte jako obelga. Gdy jakaś nastolatka się leni i nie chce wykonywać obowiązków domowych indonezyjskie mamy używają wyrażenia anak perawan malas – „ty leniwa dziewico!”.
- Mager – jest to połączenie słów „malas gerak” (dosłownie „leniwe ruchy”) i jest używane gdy ktoś jest zbyt leniwy żeby wstać z łóżka
- Amis – wyraz który można dosłownie przetłumaczyć jako „zapach martwej ryby”. Indonezyjczycy, którzy jedzą dużo ryb i owoców morza często skarżą się na „tanganku bau amis” – „moje ręce śmierdzą martwą rybą”.
- Jigong – określnie na biały osad o nieprzyjemnym zapachu zbierający się na zębach, gdy ktoś rzadko korzysta ze szczoteczki i pasty. Może też być obelgą np. kamu bau jigong – „śmierdzi ci z buzi” lub kamar kamu bau jigong – „twój pokój śmierdzi nieświeżym oddechem”.
- Blusukan – Wyrażenie które już pojawiło się na tej stronie w Wiadomościach z Indonezji. Wywodzi się ono od jawajskiego wyrazu blusuk czyli “wychodzić”. Zostało spopularyzowane przez Prezydenta Joko Widodo jako wychodzenie polityków do suwenera i spotykanie się ze zwykłymi ludźmi żeby rozmawiać o ich problemach.
- Bacot – w zależności od kontekstu może być użyte jako „gaduła” lub jako „zamknij się!”
- W języku indonezyjskim istnieją aż 3 określenia na kształt nosa – pesek, hinung i mancung. Dawno temu zrobiłem o tym wpis do którego serdecznie zapraszam.
Facebook Comments