Odnaleziono szczątki z zaginionego okrętu podwodnego
Szczątki odnalezione w pobliżu wód, na których zaginęła Nanggala-402, potwierdziły najgorsze obawy indonezyjskiego zespołu poszukiwawczo-ratowniczego, że łódź podwodna należąca do indonezyjskiej marynarki wojennej zatonęła.
Rzecznik indonezyjskiej marynarki wojennej Admirał Yudo Margono przekazał na konferencji prasowej: “W związku z odnalezieniem szczątków, które naszym zdaniem pochodziły z okrętu KRI Nanggala, zmieniliśmy status okrętu podwodnego z ‘zaginionego’ na ‘zatopiony’”.
Admirał powiedział, że zespół poszukiwawczo-ratowniczy znalazł szczątki, w tym prostowniki do rur torpedowych, rury chłodzące, butelkę oleju smarującego peryskop, gąbki zatrzymujące ciepło i inne elementy, które mogły pochodzić tylko z łodzi podwodnej.
“To są części lub komponenty statku. Te elementy należą do KRI Nanggala, są one własnością wojska, w promieniu 100 mil żadne inne statki nie przepływały więc nie mogą one pochodzić z innego okrętu” – powiedział.
KRI Naggala-402 zaginął w pobliżu Bali w środę, po próbie wystrzelenia torped podczas ćwiczeń bojowych. Ostatnia znana pozycja okrętu podwodnego znajdowała się na wodach o głębokości ponad 700 metrów, co stanowi więcej niż jego maksymalna bezpieczna głębokość zanurzenia, która wynosi od 250 do 500 metrów.
Los jego 53 członków załogi jest nadal nieznany ale szanse na jej uratowanie są małe ponieważ ratownicy przewidują że jego zapas tlenu wystarczy na trzy dni, jeśli okręt podwodny pozostanie nienaruszony i straci całą energię elektryczną. Ten termin minął już dziś rano.
Mimo to Susaningtyas NH Kertopati, indonezyjski obserwator wojskowy, powiedział, że nadal istnieje nadzieja na przeżycie załogi, zwłaszcza jeśli jej członkowie będą oddychać powoli, aby oszczędzać podmorskie zasoby tlenu. „Są do tego wyszkoleni” – powiedział.
Zespół ratowniczy wciąż liczy na cud i kontynuuje poszukiwania łodzi podwodnej. Do poszukiwań zaangażowano jednostki z innych krajów w tym statki z Singapuru, fregatę wyposażoną w sonar z Australii i samolot patrolowy P-8 Poseidon ze Stanów Zjednoczonych. W drodze z Indii jest statek ratowniczy mogący pracować na dużych głębokościach, jednak nadzieja, że dotrze na czas jest mała.
Kadłub łodzi mógł pęknąć, pozwalając wodzie dostać się do środka, powiedział Yudo. Mimo to, powiedział, że istnieje możliwość, że niektórym członkom załogi udało się ewakuować do komór, które nadal były nienaruszone.
Okręt podwodny produkcji niemieckiej wszedł do służby w 1981 roku, stając się jednym z zaledwie pięciu okrętów podwodnych, które Indonezja posiada do patrolowania rozległego archipelagu. KRI Nanggala-402 przeszedł kompletny remont i modernizację w Korei Południowej w 2012 roku.